Strefa czystego powietrza to obszar w mieście, w którym poziom zanieczyszczeń jest najwyższy, a wjazd pojazdów o wysokim poziomie emisji spalin jest płatny. Pobierając opłaty, władze lokalne mają nadzieję zachęcić kierowców do przesiadania się na mniej zanieczyszczające pojazdy, chodzenia pieszo, jeżdżenia rowerem lub Na początek strefa czystego transportu w Krakowie ruszy w dość delikatnej formie. Zgodnie z informacją podaną przez tamtejszy Zarząd Transportu Publicznego, zakaz wjazdu będzie dotyczył ok. 8 proc. samochodów poruszających się po mieście. Jeśli jednak wraz z zaostrzaniem tych wymogów w przyszłości jednoślady nadal będą Strefy czystego transportu mają oczyścić powietrze w miastach. Możliwość ich wyznaczania miastom daje ustawa o elektromobilności z 2018 roku. Mimo to do tej pory w Polsce była tylko jedna taka strefa. W 2019 roku Kraków wyczyścił część z ulic w centrum miasta z większości samochodów. W 2024 roku w Krakowie ma zacząć obowiązywać Strefa Czystego Transportu, ograniczająca wjazd do miasta autom niespełniającym norm spalin. Kierowcy starszych 25 listopada 2023, 11:20 Pytanie: Czy ten znak zezwala na wjazd do strefy czystego transportu pojazdom napędzanym wodorem? Dr Prawko odpowiada: Widoczny znak to D-54 ,strefa czystego transportu” oznacza wjazd do strefy czystego transportu. Do tej strefy mogą wjeżdżać pojazdy z alternatywnym napędem: elektryki czy właśnie napędzane wodorem. Kiedy ogłoszono wprowadzenie naklejek pozwalających na wjazd do stref czystego transportu, jako pierwsi informowaliśmy o problemie, jaki to rodzi. Zgodnie z założeniami ustawy o elektromobilności, każda gmina będzie mogła sama ustalić czy i jaką strefę chce wyznaczyć, a także określić, jakie pojazdy spalinowe, mogą do niej Znak D-54 „strefa czystego transportu” oznacza wjazd do strefy czystego transportu. hm PROGRES. Marcin Hałuszczak. Tel: +48 510 510 303. Email: biuro@ruchdrogowy.eu. 18 lutego 2022. Strefy Czystego Transportu. Absurd goni absurd. | Opinia. nalepki kontrolne dla stref czystego transporty wg. pomysłu samorządowców. W Polsce mamy 2477 gmin. Od stycznia 2022 roku każda może stworzyć Strefy Czystego Transportu. Ministerstwo środowiska wymyśliło, że aby do niej wjechać, kierowca będzie musiał kupić Strefy Czystego Transportu będą potrzebne i efektywne tam, gdzie natężenie ruchu jest duże. Widać to na przykład po wspomnianym Paryżu, który cały objęty jest strefą, a wraz z nim większość otaczających go miast. – Paryż jest dobrym przykładem ze względu na to, że mieszka tam bardzo dużo osób i ruch uliczny jest potężny. 12.09.2023. Przygotowaliśmy przepisy, które umożliwią prowadzenie stref czystego transportu w Polsce w oparciu o system CEPiK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierujących) – m.in. o dane dotyczące normy Euro. W gminach, które wybiorą nowoczesne, cyfrowe rozwiązania oznacza to brak obowiązku naklejania nalepek na szybach pojazdów. EkPF. 3 kwietnia 2018, 07:15 Alert Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji zmieniającego rozporządzenie w sprawie znaków i sygnałów Wikipedia/CC Projekt zakłada wprowadzenie nowych znaków drogowych D-54 oraz D-55. Znak D-54 oznacza „strefę czystego transportu”, zaś znak D-55 – „koniec strefy czystego transportu”.Jak napisano w uzasadnieniu projektu, podstawą do podjęcia prac legislacyjnych w zakresie nowelizacji rozporządzenia jest ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych, która wymaga określenia znaków drogowych do oznaczania stref czystego transportu. Zgodnie z ustawą o elektromobilności, na obszarze zwartej zabudowy mieszkaniowej z koncentracją budynków użyteczności publicznej można ustanowić strefę czystego transportu, do której ogranicza się wjazd pojazdów innych niż elektryczne, napędzane wodorem lub gazem ziemnym. Strefę czystego transportu ustanawia, w drodze uchwały, rada gminy, zaś granice obszaru strefy oznacza się znakami drogowymi. Osoby, które nie przestrzegają ograniczeń w dostępie do strefy czystego transportu, podlegają karze grzywny do 500 złotych. Ponadto, będący obecnie przedmiotem postępowania legislacyjnego, projekt ustawy o zmianie ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych oraz niektórych innych ustaw, zakłada możliwość wprowadzenia opłat za wjazd do strefy czystego transportu. Rada gminy w uchwale ustanawiającej strefę czystego transportu, będzie mogła dopuścić poruszanie się po tej strefie, w okresie nie dłuższym niż 3 lata od dnia przyjęcia uchwały, innych pojazdów niż uprawnione do bezpłatnego wjazdu do strefy pod warunkiem uiszczenia opłaty. Opłata ma stanowić dochód gminy wykorzystywany wyłącznie na potrzeby oznakowania strefy czystego transportu, zakupu autobusów zeroemisyjnych, pokrycia kosztów wykonania analizy, o której mowa w art. 37 ust. 1. ustawy (kosztów i korzyści związanych z wykorzystaniem pojazdów ekologicznych przy świadczeniu usług komunikacji miejskiej). Opłata za wjazd do strefy czystego transportu nie będzie mogła być wyższa niż 2,50 zł za godzinę i 25 zł za dobę. Obserwatorium Rynku Paliw Alternatywnych Nowy znak drogowy. Nie zastosujesz się, zapłacisz 500 zł! Data utworzenia: 3 kwietnia 2018, 13:02. Zielony samochód w okręgu na białym tle pod czarnym napisem strefa. Tak wyglądać będzie nowy znak drogowy oznaczający wjazd do strefy czystego ruchu. Wjechać w tak oznaczone drogi będą mogły tylko samochody elektryczne i inne ekologiczne. Projekt rozporządzenia o nowym znaku trafił niedawno do konsultacji społecznych. znak, znak drogowy, strefa czystego transportu, D54, D-54 Foto: BRAK „Strefa czystego transportu” taką oficjalną nazwe nosi znak drogowy D-54, który niedługo może pojawić się na polskich drogach. Wyznacza on obszar, na który mogą wjechać tylko pojazdy elektryczne, napędzane wodorem lub gazem ziemnym CNG. Z kolei znak D-55 oznacza koniec „strefy czystego transportu” - wynika z informacji na stronie Lege Atris. GearBest kod rabatowy -13% na elektronikę dostępny na Projekt rozporządzenia o nowym znaku drogowym znajduje się na stronach Rządowego Centrum Legislacyjnego. Nowe prawo wejdzie w życie dzień po oficjalnej publikacji, bowiem zgonie z prawem samorządy mogą już wyznaczać strefy czystego transportu, tylko dotychczas nie wiadomo było, jak mają je oznaczać. Za niedostosowanie się do nowego znaku będzie groził mandat nawet w wysokości 500 zł. „Według rządzących w Polsce ma powstać 6 tys. punktów do ładowania samochodów elektrycznych, a na drogach do 2025 r. ma ich jeździć po polskich drogach ok. 1 miliona pojazdów” przypomina Business Insider Polska. Źródło: Lege Artis, Business Insider Polska Masz to w samochodzie? Od 1 kwietnia będzie obowiązkowe! Nowe tablice rejestracyjne. Które samochody będą musiały wymienić? /2 znak, znak drogowy, strefa czystego transportu, D54, D-54 BRAK /2 znak, znak drogowy, strefa czystego transportu, D55, D-55 BRAK Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem: Osoby nieinteresujące się ekologią i nie związane z ochroną środowiska raczej nie wiedzą, co to jest strefa czystego transportu, gdyż jest to pojęcie stosunkowo nowe. Strefy czystego transportu w Polsce do tej pory nie zostały jeszcze wyznaczone, zatem polscy kierowcy nie mieli z nimi do czynienia na terenie naszego kraju. Całkiem niedawno, bo 24 grudnia 2021 r. weszła w życie nowelizacja ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, na mocy której będą mogły powstawać strefy czystego transportu. Strefami czystego transportu nazywane są wyznaczone przez miasto lub gminę obszary, do których nie będą mogły wjechać samochody niespełniające wymogów prawnych przedstawionych w ustawie o strefach czystego transportu - starsze niż 15 lat czy niespełniające jednej z nowszych norm emisji spalin. Najważniejszym postulatem tej ustawy jest oczywiście ograniczenie emisji zanieczyszczeń (spalin) do środowiska, zwłaszcza w dużych miastach. Dzięki tej ustawie polscy kierowcy na pewno zwrócą uwagę na emisję do atmosfery szkodliwego dwutlenku węgla, a standardy życia mieszkańców potencjalnie znacznie się podniosą. Na pierwszy rzut oka takie strefy wydają się bardzo przydatne i wręcz niezbędne w największych polskich miastach. Należy bowiem pamiętać, że miasta takie jak Kraków są w czołówce najbardziej zanieczyszczonych aglomeracji w Europie. Strefa czystego transportu utworzona w najczęściej uczęszczanej części miasta to przede wszystkim problem kierowców, którzy posiadają używane samochody. Polscy kierowcy mają w zwyczaju kupowanie używanych aut, zwłaszcza tych zadbanych z zachodnich krajów. Świadczą o tym liczne statystyki, mówiące o tym, że Polska to jeden z największych importerów samochodów używanych. A używane samochody często są bardzo emisyjne. Niestety, ale polski rynek nowych samochodów z salonu jest bardzo drogi, a cena zakupu samochodu elektrycznego jest jeszcze wyższa, co nie pomaga w dbaniu o jakość powietrza pod tym względem. Kolejnym minusem dla kierowców jest fakt, że do strefy czystego transportu będzie mógł wjechać każdy pojazd pod warunkiem wyposażenia go w instalację gazową lub wniesienia opłaty do samorządu. Niektórzy przeciwnicy tej opcji twierdzą, że państwo mogłoby wszcząć inne kroki w celu zmniejszenia emisji zanieczyszczeń. Na podstawie zatwierdzonej przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska ustawy o strefach czystego transportu, twój pojazd musi spełniać jeden z następujących warunków: musi być elektryczny, musi być napędzany wodorem, musi być napędzany gazem ziemnym. Do strefy czystego transportu będzie można wjechać starszym samochodem używanym, jednak wyłącznie pod warunkiem, że rada gminy wprowadzi stosowne przepisy. Trzeba również pamiętać, że wjazd do strefy czystego transportu takim samochodem będzie płatny. Zgodnie z przyjętą ustawą, miasto lub gmina może pobierać opłaty za przebywanie pojazdu nieuprawnionego w tych strefach. Pobierane opłaty nie mogą być jednak wyższe niż: 2,50 zł za godzinę jako opłata jednorazowa, 500 złotych w przypadku tzw. abonamentu miesięcznego. Powyższe opłaty będzie pobierał burmistrz lub prezydent miasta, a pieniądze uzbierane z opłat mogą być przeznaczone tylko na: oznakowanie stref, zakup autobusów zeroemisyjnych, zakup tramwajów i innych środków komunikacji miejskiej, wspieranie programów zakupów rowerów dla danego miasta. Choć ustawa została zatwierdzona stosunkowo niedawno, bo pod koniec 2021 roku, warto się z nią zapoznać, gdyż niebawem jej postanowienia mogą dotyczyć większości polskich miast. Do najważniejszych warunków dotyczące stref czystego transportu należą: Strefę czystego transportu ustanawia się na czas nieokreślony lub określony, lecz nie krótszy niż pięć lat. Pojazdy uprawnione do poruszania się w takich strefach otrzymają nalepki, jej wzór określi minister właściwy do spraw energii. Granice stref czystego transportu będzie ustalała gmina za pomocą specjalnych znaków drogowych. Nalepkę wyda ci wójt, burmistrz albo prezydent miasta, w którym mieszkasz. Ustalona opłata maksymalna pobierana za nalepki wynosi pięć złotych. Pieniądze, które otrzyma dany samorząd będą stanowiły dochód tej gminy. Jeżeli posiadasz pojazd, który jest napędzany wodorem lub gazem ziemnym, albo po prostu jest elektryczny, to naklejka na przedniej szybie samochodu nie będzie cię obowiązywała. Musisz jednak posiadać zielone tablice charakterystyczne dla takiego typu pojazdów. Rada gminy może ustanowić dodatkowe wyłączenia przedmiotowe czy też podmiotowe dotyczące wjazdu to tej strefy, inne niż wcześniej przedstawione. Upoważniającą do wjazdu naklejkę będziemy przyklejać na przedniej szybie, w dolnym rogu. Najprawdopodobniej będzie to zielony prostokąt o wymiarach 100 mm szerokości na 50 mm wysokości. Pojawi się na nim nazwa gminy, numer rejestracyjny samochodu, a także napis “strefa czystego transportu”. Wzór naklejki zaproponowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska, obecnie czeka ona na zatwierdzenie.